Mowa ciała

Czy można zdemaskować kłamcę obserwując jego ruchy? Jak poznać czy ktoś jest nam życzliwy czy nie? Co myśli o mnie dziewczyna, która mi się podoba? Jak odczytać ukryte intencje rozmówcy? Na te i inne pytania można odpowiedzieć na podstawie obserwacji mowy ciała.

Tylko około 27% informacji czerpiemy z werbalnego przekazu, który kieruje do nas rozmówca. Reszta wynika z gestów, nieświadomych odruchów, postawy. To one odkrywają całą prawdę. Potrzeba wyjątkowo wytrawnego gracza, żeby zapanować nad naturalną mową ciała, dlatego mamy niemal stuprocentową pewność, że sygnałom wysyłanym tą drogą można zaufać.

Postawa

To jaką postawę przybiera człowiek jest zazwyczaj pierwszym i najbardziej wyraźnym sygnałem jaki możemy zauważyć. Najprostszym rozróżnieniem jest zamknięta i otwarta postawa ciała. Otwarta postawa to taka, gdzie jedna noga jest lekko wysunięta do przody a ręce są rozluźnione. Jeśli osoba ustawia się tak, aby między nią a rozmówcą była jakaś bariera, wtedy mamy do czynienia z postawą zamkniętą. Najczęściej tą barierą są ręce skrzyżowane na piersiach, jednak można ją utworzyć z innych przedmiotów: torebki, książki, tacy, talerza a nawet parasola. Do tego często dochodzą skrzyżowane nogi. Jeśli przy zamkniętej postawie zauważysz, że twój rozmówca zaciska pięści...nie wróży to niczego dobrego.

Czasami jednak taka postawa nie ma nic wspólnego z wrogością a jest jedynie oznaką defensywności, poczucia zagrożenia.  

Co charakterystyczne, w większym stopniu jesteśmy w stanie kontrolować to, co dzieje się z górnymi partiami naszego ciała, zatem jest to mniej „wiarygodny” fragment. Rzadziej udaje się ludziom panować nad tym, co robią z nogami i to właśnie one są nam w stanie bardzo dużo powiedzieć o emocjach naszego rozmówcy.

Lubi, nie lubi?

Przyjazne zamiary wobec drugiej osoby ma ten, kto kieruje otwarte dłonie wnętrzem do rozmówcy. Jeśli chodzi o sygnały o charakterze seksualnym, to najbardziej powszechnym sygnałem sympatii jest rozszerzenie się źrenic. Jest to coś, na co świadomie nie mamy wpływu.

Mężczyzna chcący się przekonać, czy ma szansę u kobiety, która wpadła mu w oko musi tylko obserwować ją przez chwilę. Jeśli zauważy, że jest delikatnie spięta, ma rozszerzone źrenice, bawi się włosami, rusza stopą w górę i w dół to sygnał, że w pobliżu jest ktoś, kto jej się podoba. Teraz pozostaje mu upewnić się, że kieruje te znaki do niego. Jak? Podczas rozmowy dotknęła przypadkiem jego ramienia? Jest zwrócona w jego stronę? Jeśli tak, to wszystko na dobrej drodze!

Twarz

Jest uważana za najbardziej ekspresyjną. To z niej można wyczytać najwięcej, trzeba tylko wiedzieć na co patrzyć. Na pewno dużo uwagi należy kierować na oczy. To one, oraz mięśnie które je otaczają, są w stanie zakomunikować z jakimi uczuciami boryka się nasz rozmówca.

Mikro skurcze  twarzy, grymasy okolic ust, brwi, czoła to odruchy nad którymi człowiek nie jest w stanie zapanować. Obserwując je jesteśmy w stanie określić, czy nasz rozmówca słucha tego, co do niego mówimy, czy jest zainteresowany i jak ocenia przekazywane treści.